Połączenie egzotyki ze swojskością, czyli pyszne mini tarty wypełnione serem feta, botwinką oraz owocami liczi, których charakterystyczny, słodki i zarazem wyrazisty, orzeźwiający smak świetnie się tutaj sprawdził :)
Polecam :) !
Składniki :
1 arkusz ciasta francuskiego
200 g botwiny ( liście i łodygi) - kupiłam takie w woreczku
1 łyżeczka syropu z fig
1 mała cebula
sól
pieprz
2 łyżki oleju lub oliwy
łyżeczka ciemnego octu winnego
sok z cytryny
3 duże ząbki czosnku
200 g liczi
200 g sera feta
1 garść roszponki
Umytą i osuszoną botwinę pokroic dość grubo. Cebulę pokroic w kosteczkę.
Na patelni rozgrzać olej, na gorący tłuszcz wrzucić pokrojona cebulę, zrumienić i do cebuli dodać pokrojoną botwinę oraz przeciśnięte ząbki czosnku. Wszystko razem dusić na średnim ogniu jakieś 5-8 minut , doprawiając do smaku syropem figowym, solą, pieprzem, octem winnym i sokiem z cytryny.
Liczi przekroić na pól, obrać ze skóry. Pokroić na mniejsze kawałeczki.
Arkusz ciasta francuskiego rozwinąć i pokroic na 6 równych części. Każdą część pozaginać lekko po bokach tworząc coś w rodzaju kwadratowych miseczek.
Do każdej miseczki nałożyć pokruszony ser feta.
Na ser nałożyć przygotowaną botwinę.
Na botwinę nakładamy kawałki liczi oraz listki roszponki.
Tak przygotowane miseczki z ciasta francuskiego wstawić do nagrzanego do 200 C piekarnika i zapiekać przez około 20 minut, lub do czasu za ciasto się zrumieni.
Nasze male tarty gotowe do spożycia, można jeszcze nalozyc listki roszponki lub botwiny.
Smacznego :)
Smacznie :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, byly smaczne i to bardzo :)
Usuń