Na dzień dzisiejszy, ta trójkolorowa kapusta jest moją ulubioną.
Nie tylko pięknie się prezentuje, ale również świetnie smakuje :)
No i ta nazwa :)
Składniki :
1 kapusta sweethheart cabbage ("kapusta kochanie" w wolnym tłumaczeniu :D )
1 mała, czerwona cebula
1 winne jabłko
1 łyżka soku z limonki
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz do smaku
oliwa z oliwek lub ulubiony olej
Kapustę szatkujemy, płukamy i przekładamy do większego garnka. Zalewamy woda i gotujemy na małym ogniu aż będzie miękka (ok. 5 minut ). Ugotowana odcedzamy.
Cebulę kroimy bardzo drobno, jabłko obieramy i ścieramy na tarce. Cebulę i jabłko dodajemy do przestudzonej kapusty, mieszamy, doprawiamy solą, pieprzem, natką pietruszki, sokiem z limonki oraz oliwą. Surówka jest najlepsza gdy poleży w lodowce przez jakiś czas.
Jaka śliczna nazwa! Nigdy wcześniej się z nią nie spotkałam ;)) Surówka musi być przepyszna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) . Wyczytałam, że w Polsce ta kapusta nazywa się bawole serce :) . Też ładnie :)
UsuńNie widziałam nigdy takiej kapusty, ale surówka wygląda cudownie :) Jestem strasznym surówkożercom i taka surówka to dla mnie coś wspaniałego ;)
OdpowiedzUsuńJa tez całkiem niedawno poznałam kapustę serce :)
Usuń