poniedziałek, 2 stycznia 2012

Piernik przekładany



Pyszny piernik od Dorotki. Piekłam go na Święta.
 Sucha galaretka dodana do powideł to fajny sposób na to,by nam sie powidła w cieście nie  rozjechały.W przepisie jest słoik dżemu i słoik powideł,ja użyłam tylko powideł no i polewe zrobiłam po swojemu:)
Polecam:)



Składniki i wykonanie cytuje za autorką:)

1 i ¾ szklanki mąki pszennej
pół szklanki cukru
200 g płynnego miodu
125 g masła
3 jajka
3 czubate łyżki kwaśnej śmietany (18%)
1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika-ja dałam 2
1,5 łyżeczi sody oczyszczonej
1,5 łyżki kakao

Do przełożenia:

1 słoik dżemu śliwkowego (290 g)
1 słoik powideł śliwkowych (290 g)
1 opakowanie galaretki, najlepiej o smaku morelowym-użyłam pomaranczowej


Polewa:mój przepis

1/3 kostki margaryny Kasia
4 łyżki cukru
2 łyżki mleka
3-4 łyżki kakao


Miękkie masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym żółtku, ucierać. Dodawać porcjami miód, mąkę wymieszaną z przyprawą, kakao i sodą, śmietanę. Białka ubić na sztywno, wymieszać delikatnie z ciastem. Całość włożyć do formy (u mnie głęboka keksówka o długości 32cm, uwaga: ciasto jest dość wysokie) uprzednio wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą.
Piec w temperaturze 165°C przez około 50 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka.
Dżem i powidła zagrzać, do momentu zagotowania, ściągnąć z ognia. Wsypać galaretkę, dokładnie wymieszać, ostudzić (nie do końca, bo zbyt mocno stężeje).
Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż na 3 płaty, posmarować masą dżemową (może być lekko ciepła).
Polewa:
Margarynę  roztopić  z cukrem,dodać  mleko i kakao,dokładnie mieszać do całkowitego połączenia się składników.Lekko przestudzoną posmarować ciasto.Smacznego:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz