Taka zapiekanka nie tylko pięknie wygląda, dobrze smakuje ale również jest świetną alternatywą dla kluseczek czy pierogów na piątkowy obiad :)
Można wykorzystać też ziemniaki pozostałe z dnia poprzedniego, jeśli na przykład ugotowaliśmy ich więcej, a dzieciom zachciało się akurat frytek :)
Pesto z kolendry sprawia, że taki posiłek przypomina nam zielona wiosnę...bo kto powiedział, ze jesienią nie można poczuć się wiosenne ? :)
Składniki :
Zapiekanka
700 g ugotowanych i ugniecionych ziemniaków
50 g masła
150 ml ciepłego mleka
2 jajka
50 g startego parmezanu lub podobnego sera
1 kulka mozzarelli (u mnie 125 g)
125 g twardego sera ( ba przykład żółtego, u mnie ser Halloumi )
szczypta gałki muszkatołowej
sól i pieprz do smaku
bułka tarta i parmezan do posypania całości
Pesto:
3 garści świeżych listków kolendry (może być rowniez natka pietruszki )
50 g płatków migdałowych, zrumienianych w piekarniku bądz na patelni
70 g startego sera parmezan (lub podobnego )
250 ml oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku
Naczynie żaroodporne posmarować masłem, posypać bułką tartą. Masło stopić w rondelku.
Do ziemniaków dodać cieple mleko, masło,parmezan, zmiksować. Doprawić solą i pieprzem. Wbić jajka, trochę białka zostawić do posmarowania wierzchu. Wszystko dokładnie wymieszać lub jeszcze raz zmiksować.
Tak przygotowaną masą ziemniaczaną wylepić naczynie żaroodporne. Cześć ciasta zostawić na wierzch.
Sery pokroić w kostkę i ułożyć w naszykowanym naczyniu z masą ziemniaczaną.
Wierzch przykryć pozostałym ciastem. Pozostałe białko roztrzepać z małą ilością mleka i delikatnie posmarować pędzelkiem.
Całość posypać bułką tartą i startym parmezanem. Naczynie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 C i zapiekać przez około 30-40 minut.
W czasie, gdy zapiekanka siedzi sobie w piekarniku, przygotowujemy pesto.
Listki kolendry miksujemy z odrobina oliwy, migdały rozdrabniamy .
Do zmiksowanej kolendry dolewany resztę oliwy oraz dodajemy migdały i parmezan. Doprawiamy so smaku solą i pieprzem. Mieszamy, by składniki się połączyły. Nasze pesto jest gotowe.
Upieczona zapiekankę kroimy i polewamy pesto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz