Pyszny deser z brzoskwiniami w roli głównej.
Niestety,znalezienie pysznych,soczystych brzoskwiń w Londynie graniczy raczej z cudem,i mimo,iż kupiłam te droższe i ładnie wygladajace to do ideału mojego typu brzoskwini było im daleko.Mimo to upieczone w syropie pomarańczowym smakowały wyśmienicie(już sobie wyobrażam jak by smakowały te soczyste,idealne:))Tak czy inaczej deser robiłam już kilkakrotnie bo jest po prostu fantastyczny.
Polecam:)
Składniki:
- 3 duże,dojrzałe brzoskwinie
- 2 pomarańcze
- 2 łyzeczki ciemnego,brązowego cukru
- ciasteczka(ulubione)-u mnie ciasteczka otrębowe
Pomarańcze wyszorować,sparzyć wrzątkiem.Z jednej zetrzeć skórkę,z dwóch wycisnąć sok. Brzoskwinie umyć,przeciąć na połówki,oddzielić od pestek.Sok pomarańczowy wymieszać z brązowym cukrem.Brzoskwinie ułożyć na patelni Tefal ActiFry,polać sokiem i posypać częścią startej skórki pomarańczowej.Włączyć frytkownicę na 6-8 minut.Po tym czasie brzoskwinie powinny byc upieczone a z soku powstanie gęstszy,pyszny syrop.Brzoskinie przekładamy na talerzyk,polewamy syropem i posypujemy pozostałą,sprażoną wcześniej na patelni skórką pomarańczową.Deser doskonale smakuje z ciasteczkami albo lodami.Smacznego:)
Robiłam ten deser w ActiFry,ale pewnie tradycyjnie też można:)
Pięknie wyglądają! A zapach pomarańczy,pomarańczowej skórki teraz jak najbardziej na czasie :) U mnie też o dziwo jest problem z brzoskwiniami,bardzo dawno ich nie jadłam,ale Twój deser spowodował,że rozpocznę chyba teraz porządne poszukiwania tych owoców :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają. Idealne na zdrowy deser :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny i jeszcze raz zachęcam do zrobienia bo deser jest bardzo,bardzo smaczny:)
OdpowiedzUsuń